
Nudne Piątki pękają z dumy! Aga we wczorajszym (środa 10 VII) biegu z cyklu Maraton Pokoju wybiegała fantastyczną życiówkę 20:42 na pięć kilometrów. Dotychczasowy wynik poprawiony o 18 sekund. Oczywiście zwyciężyła w klasyfikacji kobiet open. Brawo!!!

Wspaniały rezultat stanowi bardzo przyjemną niespodziankę, gdyż ustanowiony został „z marszu” – po dziesięciu dniach ciężkich treningów nad Bałtykiem. Dołóżmy do tego pół dnia w podróży (w Warszawie lądowaliśmy 4 godziny przed biegiem), aby zobrazować, w jakim stanie startowała nasza rekordzistka. Stanowi to dobry prognostyk na przyszłość.



Warunki na trasie panowały dobre, choć nieidealne: 20*C, lekki wiatr, na dystansie 5 nawrotek. Przez dużą część dystansu Agnieszka biegła sama. Finisz zaprezentowała piorunujący.
Starterem i gościem honorowym był major Janusz Gołuchowski z 1 Dywizji Pancernej generała Maczka
Zwycięstwo w kolejnych zawodach cyklu stanowi kolejny krok do triumfu w całym cyklu, choć jeszcze kilka startów przed nami.

Systematyczna praca i zdrowy tryb życia przynoszą efekty. Wielkie brawa należą się także trenerce Izabeli Parszczyńskiej, prowadzącej Agę na co dzień.
Gratulacje i całusy!

Łukasz Klaś
Wow Agnieszka, super!!! Od dziś Jesteś Struś Pędziwiatr!!! Piękny czas!
Pozdrawiam
Dziękujemy i pozdrawiamy☺
Dziękuję! ?
Wspaniały rezultat Aga.
🙂
Dziękuję!
Gratulacje! ???
🙂 🙂 🙂
Dziękuję! ?