Miasto rozpostarło się pomiędzy trzema jeziorami: Wielimie, Trzesiecko i Wilczkowo. Zbiorniki wodne określają w znacznej mierze jego charakter. Symbol Szczecinka – groźny gryf – dzierży w łapach wyłowionego z toni jesiotra. I my bezpośrednio tematu dotykamy, parkrunując wzdłuż nabrzeża. Trzy okrążenia zakreślamy dystansem, a wszystko oznaczone przez gospodarzy starannie. Z jednej strony pobłyskują szumiące fale, z drugiej drzewa wiekowe gałęziami potrząsają. Dobre miejsce na bieg. Jezioro, z Mysią Wyspą pośrodku, malownicze, ptasie, przepiękne.

Nadzwyczajne szczęście dopisało mi w tym wyjeździe: koleżanka zawiozła, zanoclegowała i odwiozła. Dodatkowo, rodem stąd pochodząc, w przeróżne arkana miejscowe wprowadziła. Sama świetnie biegając, fachową radą bardzo mi pomogła. Wiadomo, że brać szurająca trzyma się razem, lecz tyle dobroci rzadko się spotyka. Moniko (i mamo Moniki), dziękuję! ☺☺☺

W Szczecinku jeżdżą również na nartach, dzierżąc infrastrukturalny rekord: najdłuższy w Europie, a trzeci na świecie wyciąg. Aktywność ową uprawiają na jeziorze, nietrudno zatem zgadnąć, iż chodzi o ślizganie na dechach wodnych. Imponującą machinę mijamy szurając nabrzeżem. A może by tak latem spróbować? Otrzymujemy jeszcze jeden powód, by zawitać do Szczecinka ponownie. To musi wyglądać ciekawie, a woda nie jest w końcu taka twarda, prawda?
***

W rześki, grudniowy poranek biega się po parku znakomicie. Dżdż trochę siąpi, lecz rześko. I towarzystwo dopisuje, zarówno wolontariusze, jaki i inni uczestnicy nie są tu za karę. ☺Polecam Szczecinek!

parkrun Szczecinek: check✅
1 miejsce: 18:51
status Diadem parkrun: 72/55
(istniejące lokalizacje/wygrane)
***
Łukasz Klaś
Gratulacje?ładnie to opisałeś, he, he.
Dziękuję☺☺☺